Nazwa mapy: Smocza kraina

Wielkość: S
Autor: Pimplak


  1.    Wykonanie

     "Smoki opanowały tą krainę ,a dowodzi nimi król smoków Błękitny Smok. Twoimi sojusznikami będą jedynie czarodziejskie smoki" (Błędy w oryginale) Opis wspaniale oddaje fabułę tejże mapy. Nie doświadczymy już niczego ciekawego. Tekst w ilości znikomej. Zaczynamy Mutare Drake z kilkoma Baśniowymi jaszczurkami. Niszczymy, zabijamy wszystko co wpadnie nam pod kursor. Co do podziemi, to wiele nie powiem. Są one małe, jest tam kilka "Błękitnych", które trzeba zrównać z ziemią, aby dojść do Króla smoków i zażegnać problemy krainy. "Górne ziemie" wydają się być zrobione całkiem starannie. Sporo zieleni, masa smoków i pełno różnych unikatowych budynków. Całość psuje nie-ład artystyczny. Za dużo wszystkiego jak na taką mapę [S].
Dam te marne: 31 punktów.



  2.    Strona strategiczna

     Mapa prosta, że aż strach się bać! Dodatkowo masa silnych artefaktów. Na poziomie 200% mapa wydaje się być samouczkiem. Wspomnę, że jako jeden z reliktów trafiłem "Skrzydła Anioła" Dzięki czemu jeszcze bardziej skróciłem sobie rozgrywkę. Nie ma co główkować. (Omiatamy cały teren) i idziemy ku zwycięstwu. Wystawiam aż 15 pkt.



  3.    Grywalność

    Nawet dla przeciętnego gracza ów scenariusz nie jest wyzwaniem. Można się popisać przed samym sobą, że się przeszło planszę na poziomie Niemożliwym. Wyczyn, prawda? 6 pkt.




Łącznie daje nam to pokaźną liczbę: 52 pkt. Takie jest moje zdanie.

Mapkę zrecenzował: Mateusz.